poniedziałek, 14 kwietnia 2025

Idealne Superfoods

 


         Żyjemy w czasach gdy zdrowe odżywianie , zdrowa dieta nie istnieje , bowiem do każdego produktu żywnościowego dodają chemikalia i szkodliwe dodatki .Dieta może pomóc ale sama dieta to za mało . Dlatego uważam ,że bez detoksów i suplementów kupowanych u wartościowych dostawców ( nie z apteki ) są niezbędne ,aby nasz stan zdrowia się nie pogorszył ,

       Suplementy, superfoods trzeba też jednak dostosować do siebie i swojego organizmu. Ja bardzo polubiłam surowe kakao ceremonialne , które pije codziennie .Jak już pisałam na swoim Facebooku dzień bez surowego kakao jest dniem straconym .;-) Kupiłam kilka torebek kakaa firmy Purella w Rrossmanie , Jest tanie i bardzo dobre jakościowo a polecała mi go pewna czarownica , więc firma jest sprawdzona . 



        Robi się go prosto ; Jedna łyżeczka kakaa wrzucamy do kubka i zalewamy gorącą wodą i mieszamy i jest gotowe do picia . Dla smaku można dodać miód, lub laskę wanilii. Warto sobie doprawić kakao do swojego gustu .Ja pije bez dodatków .

        Nie polubiłam jednak Marche tak lansowaną na internecie jako zamiennik kawy . Smak trawiasty i źle się po nim czułam . Nie pod pasował mi też korzeń Maca mimo iż jest dla mnie lepszy w smaku od Machy . ...Zamierzam jeszcze spróbować Ashwagandhy i Guarany zobaczymy czy zagoszczą u mnie na długo czy będzie to krótkie spotkanie ...

Jakie superfooss warto rozważyć ? O to moje propozycje.


  • nasiona konopii
  • jagody goi
  • surowe kakao ceremonialne
  • pierzga
  • pyłek pszczeli
  • nasiona lnu
  • błonnik z babki płesznik i babki jajowatej
  • kolagen
  • kreatyna
  • chlorella
  • zielony jęczmień
  • ashwagandha
  • berberyna
  • guarana
  • karob
  • złoto koloidalne niejonowe
  • srebro koloidalne niejonowe

Suplementy warto kupić np. u dr Jacobsa lub z Purella są to firmy godne polecenia.

        A co wy zamierzacie wybrać ? Co sami polecacie ?

Źródło ;

O dziewczynie ,która jadła mango facebook

Notatki własne


10 komentarzy:

  1. Guarana to przede wszystkim źródło kofeiny, zwanej co prawda guaraniną, ale chemicznie to jest to samo, więc użytkownicy kawy powinni mieć to na uwadze, żeby nie przesadzić z tą kofeiną. Za to karob wcale nie zawiera kofeiny, jednak chętnie jest spożywany właśnie jako substytut kakao lub kawy. Babka plesznik ze względu na błonnik jest zalecana jako regulator pracy jelit, szczególnie zalecana jest jako dodatek do karmy kotów i psów, zwłaszcza długowłosych, które mimowolnie zjadają sporo wylizywanej sierści, więc pomaga im to się jej pozbyć naturalną drogą.
    Pozdrawiam :) Krabikord

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O guaranie dużo wspominała w swoich książkach Beata Pawlikowska a ja sobie bardzo cenie tą pisarkę . Widzę ,że siedzisz w temacie suplementów . Jakie suplementy rozważasz wybrać dla siebie ?

      Usuń
    2. Jagody Kolcowoju? Czyli Goji. Ma działać pozytywnie na libido, co w pewnym wieku może mieć istotne znaczenie. Wtedy też zaczną się kłopoty z cerą, a wtedy przyjdzie czas na toniki ze złotem i srebrem koloidalnym. Mam wątpliwości co do kolagenu plus glukozaminy: jedni lekarze ortopedzi zalecają, inni odradzają twierdząc, że nie działa i szkoda wydatków. Ale za to można się przyjrzeć ashwagandzie, mocno ostatnio lansowanej, pomocnej ponoć przy dolegliwościach stawów. Do listy dodałbym jeszcze nasiona Chia - inaczej Szałwii hiszpańskiej, lub olej z tych nasion. Bogate źródło żelaza, magnezu i wapnia, do tego reguluje jelita podobnie do Babki plesznik.
      K.

      Usuń
    3. Ja tak do końca systemowym lekarzom nie wierzę , bo oni żyją z naszych chorób . Teraz niby wycofują do picia złoto i srebro koloidalne do picia a bardzo ono pomaga choćby w raku. Tu znalazłam dobry produkt.
      https://vitamarket.pl/p1071-Ag100-Srebro-Koloidalne-300-mililitrow.html?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIwfrg1ZnijAMVPiCiAx1apyGnEAAYASAAEgLejPD_BwE

      Usuń
  2. Ja łykam berberynę, kiedy mi się przypomni. Po kurkumie mam mega toaletowe zajścia, unikam więc bo to wskazuje na nietolerancję chyba. Choć , kiedy chcę się przeczyścić to akurat kurkuma jest wskazana.
    Kakao nie lubię. Po shots'ach z kolagenu zafundowałam sobie odwrotność biegunki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurkumę mogę zażywać pomaga ,Berberyny nie próbowałam . A próbowałaś ashwagandha? Chlorellę rozważ i pyłek i pierzgę pszczelą zamiast innych suplementów , dodałabym jeszcze srebro i i złoto koloidalne niejonowe .Dobre to na tarczyce i regeneracje organizmu . Nie polecam ci jednak Maca możesz się źle po tym czuć , dobra jest podobno Matcha ale mi totalnie nie podeszła . Kolagen mam zażywam na razie nie mam skutków ubocznych . Na każdego dziala coś innego , trzeba patrzeć na siebie i do siebie to wszystko dostosowywać . Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Z tych wymienionych specyfików ja tylko biorę nasiona lnu konopi jęczmień i inne odzbożowe produkty. Napój owsiany np codziennie jem płatki owsiane z tym napojem z dodatkiem różnych suchych owoców i dużo roznych orzechów. Przestałam jeść mięso czerwone, jedynie okazjonalnie u kogoś, żeby nie wybrzydzać w gościach. Wodę bez przerwy. Nie objadam się. W mijające święta też. Moje córki biorę różne takie "diabły iwany", tak się kiedyś mówiło 🤣 i niewiele to daje, jeśli nie jest poparte dietą i sportowym trybem życia. Nie wspominając rezygnacji z używek. Mam w rodzinie dwie młodsze ode mnie o 10- 12 lat siostry cioteczne. One też ciągle coś biorą, a nie ma spodziewanego skutku. odziedziczyłyśmy różne geny. Ich ojcowie byli braćmi mojej mamy. Dużą rolę w życiu ma też wykonywana praca, relacje z pracownikami i w ogóle satysfakcja zawodowa. Pół życia w końcu spędzamy w pracy.
    Pozdrowienia ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie straszono owsianką ,że jest pełna curkru więc nie jem ,ale skoro tobie to służy i dobrze się po tym czujesz to się tego trzymaj. Picie dużej ilości wody mega popieram sama uwielbiam zimną niegazowaną wodę . Diabły Ivany ? Nie słyszałam ,ze tak się kiedyś mówiło nieźle. Twoje córki muszą dobrać sobie suple pod siebie mi pewne suplementy nie podpasowały totalnie a tak je lansują . Trzeba próbować i eliminować co nie pasuje . Innej rady nie ma . Pozdrawiam serdecznie Alu.;-)

      Usuń
  4. Sama sprawdziłam to powiedzenie "diabły iwany", bo chyba źle to zastosowałam. Moja mama używała to bardziej do określenia ludzi, gdy byli jacyś inni, niezbyt mądrzy, dziwni, jacyś hałaśliwi. Do rzeczy to się chyba nie odnosi. Miałam na myśli coś dziwnego myśląc o tych suplementach. Trzeba to rozumieć dosłownie, diabeł szalony zwariowany A Iwan głupi 🤣
    Ale jeszcze wracając do tego tematu. Jem płatki owsiane, jęczmienne, bo wyczytałam że takie zbożowe kasze trzeba jeść. Do tego kurkumę cynamon jabłka też wrzucam rozgotowane trochę.
    Cały czas biorę witaminę d, a od pewnego czasu z taką wysoką wartością- 10.000. doskonale to chroni układ immunologiczny.
    Jedna moja córka tyle różnych suplementów i diet próbuje. Robi wszystkie badania. Nie może schudnąć. A zanim urodziła dzieci , to się dziwiła, jak jej ciotka mają 40 parę lat mówiła że wszystkie z nadwagą problemy, to po dzieciach. Sama to teraz przezywa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znałam tego określenia diabły Iwany ... Nie dziwie ci się ,że to jest trochę dziwne , bo suplementy pojawiły się niedawno jeszcze 20 lat temu nikt tego nie zażywał , to moda obecnego okresu lub tzw mus , bo wiadomo ,że nie da się jeść zdrowo , bo wszystko jest toksyczne, Jeśli chodzi o witaminę D to uważaj musisz zażywać ją z K2 MK7 inaczej rozwalisz sobie kości a jeśli nie możesz K2 zażywać to zrezygnuj z wit D na rzecz pierzgi lub pyłku pszczelego. Jeśli chodzi o odchudzanie to niech córka przeczyta książkę Francuzki nie tyją Mirelille Guilliano , to jej pomoże . Mogę ci ją wysłać pdf jak chcesz .Pozdrawiam .

      Usuń