sobota, 25 października 2014

Pieczone jabłka

           Już jesień za oknem coraz zimniej i coraz bardziej ponuro. Coraz częściej ludzie siedzą przed telewizorem objadając się różnymi smakołykami. Nie ma nic w tym złego pod warunkiem, że są to zdrowe przekąski.
 Niedawno znalazłam fajne bezglutenowe i bez smażenia chipsy o różnych smakach pomidorowych, paprykowych, jabłkowych… Są pyszne a jednocześnie mniej tuczące niż tradycyjne chipsy popularnych marek.  Tu macie stronę zdrowych chipsów.
           W tym roku moja spiżarnia jest pełna jabłek, dlatego też będzie trochę przepisów z tymi pysznymi owocami.. Dziś zrobiłam pieczone jabłka…

Składniki (Dla 2 osób)

- 4 duże jabłka
- cukier
- cynamon

Sposób przygotowania:

Jabłka umyj i odetnij z nich czubki. Wydrąż je u góry płytko łyżeczką i posyp cukrem i cynamonem. Nakłuj skórkę widelcem. Wstaw jabłka do rozgrzanego piekarnika i piecz aż skórka się zarumieni i wypłynie z nich syrop (ok. 30 min) . Pieczone jabłka smakują najlepiej, gdy są miękkie, ale nie rozpadają się.

Smacznego!

piątek, 17 października 2014

Paulo Coelho - Walkirie

           Pamiętam ten dzień było słoneczne upalne lato , a moja koleżanka siedząc w fotelu w moim pokoju popijała w porcelanowej filiżance słodkie puszyste cappuccino. Delektując się kawą nagle zapytała mnie czy czytałam Alchemika Paulo Coelho. Moja odpowiedz brzmiała nie. Z poruszenia odstawiła filiżankę i natchniona powiedziała ;  „to musisz ją przeczytać”  potem niemal siłą  zaciągnęła mnie do miejscowej biblioteki abym wypożyczyła tą książkę. Wypożyczyłam, przeczytałam i do dziś Paulo Coelho jest moim ulubionym pisarzem i nie tylko moim …
             Książki Paulo Coelho  są  popularne na całym świecie Moim zdaniem, dlatego, że ludzie poszukują aury tajemniczości, mistycyzmu czegoś czego sami mogą doświadczyć. Szukają drogowskazu , a dzięki Paulo Coelho mogą ten drogowskaz znaleźć. W naszej kulturze dominują dla wielu osób nudne rytuały kościelne, w których mało, kto się odnajduje . Paulo Coelho w swoich książkach wychodzi naprzeciw młodym ludziom, którzy poszukują swojej drogi.
           Książki Coelho łączą doktrynę chrześcijańską z magia, Wicca i różnymi magicznymi rytuałami oraz z tajnymi stowarzyszeniami.  W niektórych książkach jak w Pielgrzymie przedstawia rytuały, które czytelnik sam może wypróbować. A to dla młodych ludzi i nie tylko młodych jest ciekawe i fascynujące.



            Ostatnią książkę Paulo Coelho, którą przeczytałam to Walkirie.
Bohaterem tej książki jest sam Paulo Coelho, który udaje się wraz ze swoją żoną w podróż, aby osiągnąć kolejny stopień wtajemniczenia w sztuce Magii i nauczyć się widzieć swojego anioła. Szlak wiedzie na pustynie. Pierwszym etapem jest poszukiwanie tajemniczych Walkirii. 
          A kim są Walkirie? Według mitologii skandynawskiej to córki Odyna straszliwe zbrojne dziewce jeżdżące konno lub na wilkach po polach bitew.Zwiastują śmierć wojowników, którym dane jest polec w walce. Przedstawiano je też, jako skandynawskie mojry tkające losy ludzkie oraz jako skandynawskie wiedzmy. Symbolizują nieustraszoną odwagę i odpoczynek wojownika, miłosną przygodę w boju, spotkanie i stratę. Jednak współczesne Walkirie są zdecydowanie inne - jeżdżą motorami, noszą czarne stroje i kolorowe chusty oraz nawołują ludzi do wiary i pozbycia się leku …
            Wraz z Paulo Coelho odkrywamy tajemnice i uczymy się rozumieć i poprawnie odczytywać magiczne symbole, aby przybliżyć się wraz z autorem do celu podróży. Jest w tej książce trochę magii i trochę codzienności, a dzięki opisanym w książce ćwiczeniom każdy może spróbować zobaczyć swojego anioła ...
            Walkirie to książką pełna mistycyzmu, poszukiwania, walki ze słabościami i swoimi demonami. Zrozumie jej treść ten, kto sam wymaga od siebie i świata czegoś więcej niż mieć!
            To jedna z najbardziej osobistych książek Coelho jak sam autor pisze: W "Walkiriach" opisałem swoje doświadczenia na pustyni i wydarzenia, które rozegrały się między wrześniem a 17 października 1988 roku. Ich kolejność miejscami zmieniłem, a czasem uciekałem się d o fikcji, żeby lepiej wyrazić to, co wydaje się najważniejsze.
               Walkirie polecam przede wszystkim miłośnikom twórczości Paulo Coelho.Na pewno nie będą rozczarowani. Natomiast osobom, które dopiero pierwszy raz sięgną po książkę tego autora polecam przeczytanie „ Pielgrzyma „, „Piątej Góry ,a także „Jedenaście Minut”. Metafizyczna  pełna symboliki książka może nie być dobrze zrozumiana przez czytelnika nieznającego stylu Pisarza.

czwartek, 9 października 2014

Małe szczęścia


Jeśli rzeczy małe nie będą cię cieszyły, to i duże nigdy nie ucieszą". "Cieszę się więc tymi małymi okruchami, przyrodą, zielenią. 
Cieszę się, mogąc iść po prostu brzegiem morza, chłonąc jego zapach i całej przyrody, która mnie otacza. 
Ktoś, kto nie otarł się o pewne ostateczne sprawy, pomyśli, że mówię głupoty".
 Anna Przybylska