Ta historia kotki mnie urzekła ...
Koteczka cały czas przebywała w pobliżu targu rybnego i obserwowała, jak ludzie przychodzą kupować ryby. W końcu wzięła liść który spadł z drzewa i podeszła do właściciela straganu. Pierwszego dnia zaskoczony wziął jej "pieniądze" i dał koteczce rybę. Od tego dnia codziennie rano przychodzi z liściem, żeby "kupić" rybkę.
Źródło; Kociaste.pl facebook
To pokazuje, jak inteligentnymi istotami są koty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Krabikord
Ja bym powiedziała ,że wszystkie zwierzaki są inteligentne nie tylko koty ;-) A ta kotka jest cudna …;-)
UsuńCos mi sie wydaje, ze to nie jest hitoria prawdziwa, ale taka urocza historyjka wielbicieli kotow i ich pupilach:) Milo sie czyta takie opowiastki o naszych milusinskich... a kotka mojej siostry ( o niebieskich oczach i skrecona szyjka) odeszla w zaswiaty. :(
OdpowiedzUsuńMi się wydaje, że nikomu by się nie chciało wymyślać takich historii i dodatkowo fałszować fotografię. Myślę, że zwierzaki potrafią nieraz zadziwić człowieka, który uważa się za istotę najwyższą na ziemi – takie ludzkie zawyżone ego.
UsuńPrzykro mi z powodu śmierci kotki twojej siostry? A jaka była przyczyna tego nieszczęścia?
Niewydolnosc nerek. Kotka byla uszkodzona. Likwidowano hodowle u czlowieka, ktory zaniedbywal zwierzeta. Trafila na chwile do mojej siostry i juz zostala u niej. Kotka nie byla maluchem, siedziala u hodowcy bo mial problemy ze sprzedaza- felerny towar, zwierzatko mialo uszkodzone kregi szyjne, skrzywiona glowe na bok. Lekarze nie wiedzieli czy od uderzenia, czy przez wylew... Troche sobie u mojej siostry pozyla i stalo sie.
UsuńHodowcy powinni być pod ścisłą kontrolą państwa wtedy nie dochodziłoby do takich tragedii. To samo właściciele agresywnych zwierząt również powinni być pod kontrolą , mieć odpowiednie certyfikaty .Szkoda tej kotki ,ale ważne ,że odeszła mając dobrą opiekę i bez cierpienia .
UsuńUsuń