środa, 26 czerwca 2013

Remember the time...


I remember the time
The time that we had
I remember the things that used to make you mad
And I wish I could turn back the time
And I wish I wouldn¹t cry every night
I remember the time

 


              Muzyka jest ważną częścią  mojego  życia .Kiedyś grałam na pianinie teraz gram nadal, ale trochę rzadziej.Ostatnio chciałam nauczyć się grać na harmonijce, ale z braku czasu jeszcze nie zaczęłam nawet nie kupiłam tej harmonijki.
              Nie dawno w domu znalazłam stary flet a skoro mam go pod ręką to może zacznę się uczyć grać na flecie …Hi hi hi  a w moim domu nikt nie lubi instrumentów piszczących no, ale trudno sztuka wymaga poświęceń.;-)


"...Nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było..."



           Jak cofnę się pamięcią  w czasie to przypominam sobie, że była jedna osoba, która miała na mnie duży wpływ był nią Raper Liroy (Piotr Marzec).

            Pamiętam ten dzień, kiedy się poznaliśmy. Właśnie przeniosłam się do nowej szkoły i jedna z moich koleżanek przyniosła do szkoły tekst piosenki Liroya bodajże to był Scyzoryk albo Dzień za dniem nie pamiętam dokładnie, ale to bez znaczenia. Liroy był wtedy na fali i tak jakoś wyszło, że między nami zaiskrzyło zdarza się, co nie? 
            Nie słucham często rapu to nie mój styl , ale sentyment pozostał.Czasami nadal go słucham - kobiety bywają sentymentalne ;-)
           Teksty Liroya są brutalne i wulgarne, ale takie jest życie .Świat ma także tą ciemną stronę, niektórzy widzą ją wyraźniej niż inni. A ja lubię od czasu do czasu czarny humor. W końcu cynizm to nieprzyjemny sposób mówienia prawdy, co Liroyowi dobrze wychodzi.


 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz