Wiosna nareszcie nadeszła a wraz nią rodzą się nowe pomysły.
Z tej okazji tzn. nadchodzącej wiosny pomyślałam sobie,
że może by warto było połączyć moje zamiłowania do fotografii z architekturą wnętrz.W
końcu trzeba próbować nowych rzeczy. Prawda?
Surfując po necie natrafiłam na ciekawe aranżacje
wnętrz poddaszy z dużą ilością światła - może warto coś zmienić w te wiosenne
dni…
Mieszkam na poddaszu, niestety mieszkanie nie jest zbyt nasłonecznione. Mimo wszystko jest bardzo urokliwe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za link do knajpki na Sławkowskiej, na pewno tam wpadnę!
Zawsze można coś zmienić ,przemeblować ...Wystarczy dobry dekorator wnętrz. ;-)
Usuńciekawe są niektóre wnętrza,ja zawsze chciałam miec pokoik na poddaszu...ale nie mam.Bardzo lubię oglądac wnętrza,różne aranżacje...podoba mi sie trzecie zdjęcie od dołu,to znaczy pokazane umeblowanie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam miło:)
Pokoje na poddaszach maja swój urok i klimat. Mi podoba się zdjęcie z biurkiem …Oprócz tego uwielbiam duże okna także na poddaszach (nie znoszę małych okien) i duże łóżka… Pozdrawiam wiosenną porą.
Usuńto nam podoba sie to samo zdjęcie...p
Usuńbiurko na całej szerokości,a jednak pokoik robi wraqże nie przytulnego...jasne drewno daje teki efekt?
Może masz rację z tym drewnem .Panele powinny mieć taki kolor jak na zdjęciu pierwszym poza tym mały dywanik ,jego wzór psuje wystrój wnętrza (to moja subiektywna opinia ). Jak widać w architekturze wnętrz bardzo ważne są detale i szczegóły . Mały drobiazg a zniszczyć może cały efekt pracy. Pozdrawiam ciepło ;-) .
Usuńa wiesz Ivano,masz rację,teraz dostrzegłam ,że dywanik w paski nieco psuje wystrój,ktos chciał ożywic kolorowymi paskami jednolitośc paneli,a w sumie inny kolor paneli ożywiłby wnętrze...zgadzam się.Jedna zmiana a tak by wiele dała...
UsuńI widzisz Krakowianko jesteśmy lepsze od niejednego projektanta wnętrz. Trzeba się zająć na poważnie tą dziedziną wiedzy;-)
Usuń