Dieta warzywno owocowa dr Ewy Dąbrowskiej zwana także postem Daniela jest coraz bardziej popularna wśród Polaków, Coraz częściej czytam w Internecie opisy tej diety a w gazetach, co jakiś czas pojawia się artykuł na temat postu warzywnego. To dobrze, że coraz więcej ludzi w tym blogerów interesuje się zdrowym żywieniem i powoli wracamy do naturalnego jedzenia zdając sobie sprawę, że przemysł spożywczy sprzedaje nam żywność - truciznę , która doprowadza ludzi do chorób cywilizacyjnych i pogorszenie naszego zdrowia.
Wiele osób podejmowało temat tej diety na blogach, więc i ja postanowiłam wtrącić swoje trzy grosze , ponieważ zauważyłam pewne nieścisłości i błędy, jakie ludzie stosują podczas tej diety. Nie jest to ich wina, bo często są wprowadzani w błąd a dr Dąbrowska autorka diery i książek też nieprecyzyjnie opisała tą dietę zwłaszcza jej pierwszy etap,
Bardzo wiele pojawiło się książek na temat tej diety, czasami są one bardzo drogie a jednocześnie zawierają dużo błędów, które w pierwszym etapie tej diety są niebezpieczne i mogą grozić niedoborami i nie fajnymi skutkami ubocznymi. Dlatego nie kupujcie książek innych autorów niż dr Dąbrowska i trzymajcie się restrykcyjnie tej diety w pierwszym etapie. Nie ma, co przepłacać za książkowy szajs. Książki dr Dąbrowskiej mają swoje wady, ale najlepiej czerpać informacje ze źródła i można posiłkować się forami internetowymi, blogami a na pewno rozwiejecie wszystkie swoje wątpliwości,
Nie zrażajcie się odnośnikami do Boga i Maryi w książkach Pani Dąbrowskiej. Autorka diety miała audycje w Radio Maryja, więc takie wkrętki musiały zaistnieć także w jej książce / książkach . Niestety, ale ludzie, którzy zajmują się naprawdę leczeniem ludzi niestety, ale nie mają dostępu do popularnych mediów i muszą czasami iść do stacji, które nie mają dobrej opinii wśród ogółu społeczeństwa i tak było z dr Dąbrowską.
Wiem, że Radio Maryja jest stacją niewiarygodną delikatnie rzecz ujmując, ale nawet w głupich mediach, z którymi się nie zgadzamy poglądowo zdarzają się mądre wypowiedzi. W tym wypadku nie przekreślajcie diety Dąbrowskiej z powodu religijnych odniesień i stacji, na której była nadawana, Post jest bardzo wartościowy i leczy wiele chorób, rozwiązuje wiele problemów zdrowotnych i głupotę zrobicie jak odrzucicie tą dietę ze względu na jakieś głupie odniesienia do religii.
Post dr Dąbrowskiej nazwałabym raczej postem warzywnym, bo owoców jemy mało i skupiamy się głównie na warzywach.
Możemy jeść
- Owoce ; jabłka cytryny i grejpfruty. Koniec żadnych owoców więcej NIE JEMY !
Dozwolone są ;
- korzeniowe (marchew, buraki, seler, rzodkiew, pietruszka, chrzan ,rzepa ,),
- kapustne ( rózne rodzaje kapusty , kapusta biała, włoska, kalafior , brokuł , bok choy , jarmuż. pekinka , rukola , ,kalarepa )
- cebulowe ( , cebula ( różne jej rodzaje ) , czosnek, pory , szczypiorek ),
- dyniowate (ogórki, zwłaszcza kiszone, kabaczek, dynia , cukinia ),
- liściaste (sałata ( każdy rodzaj) ,seler naciowy, szpinak , botwinka zioła przyprawowe; mniszek , pokrzywa , szczaw kiełki lucerny lub brokuła , trawa pszeniczna , zioła liściaste jak bazylia , mięta , kolędra itp. . ),
- Psiankowate (pomidor, papryka), Uwaga osoby z niedoczynnością tarczycy lepiej niech wyeliminują paprykę i pomidory na czas postu, bo zahamują proces oczyszczania z powodu alergii na te warzywa.
Produkty
możemy jeść w dowolny sposób; w postaci surowej, ( kiedy chcemy przyspieszyć
proces oczyszczania) i gotowanej, ( gdy nam dokuczają kryzysy ozdrowieńcze i
chcemy spowolnić proces oczyszczania, kiszonej; buraki, kapusta, ogórki – to
ostatnie w celu podreperowania flory jelitowej.
Można robić
koktajle, wyciskane soki, surówki, sałatki, lody ( sorbety) warzywa na parze,
zupy, gulasze warzywne bigosy bez tłuszczu. Można do potraw używać pieprzu, soku
z cytryny, czosnku i innych przypraw,
Ilość pokarmów
jest dowolna, zważywszy, że po kilku dniach diety znika uczucie głodu, co sprzyja
ograniczeniu ilości spożywanych pokarmów.
Czego nie
wolno jeść podczas postu?
Nie wolno jeść; Ziemniaków, roślin strączkowych,
chleba, cukru pod żadną postacią również miodu, mleka i nabiału, mięsa ani ryb,
tłuszczów roślinnych ani zwierzęcych, zbóż , kasze, płatki itd. orzechów i nasion
, pić kawy i mocnej herbaty oraz alkoholu.
Nie należy
spożywać owoców oprócz tych dozwolonych ! . Wiele stron internetowych podaję,
że np. melony , wiśnie, truskawki, maliny itd. są dozwolone w pierwszym etapie
diety, co jest nieprawdą. Sama nie wiem skąd pomysł, że takie owoce można jeść
skoro w książce dr Dąbrowskiej nic na temat nie ma, W ilościach dekoracyjnych można
jeść np. owoce jagodowe, ale ja tą dekoracje bym sobie odpuściła, po co się kusić
?
Wszystkie
owoce oprócz cytryn, jabłek i grejpfrutów są zbyt odżywcze, hamują utratę wagi
ciała, co jest równoznaczne z zahamowaniem procesów spalania własnych złogów
tłuszczu i zwyrodniałych tkanek.
Jedząc
produkty niedozwolone w diecie np. chleb, co jest częstym błędem popełnianym przez
osoby będące na poście warzywnym przerywa się wtedy odżywianie wewnętrzne. A ponieważ
odżywianie zewnętrzne jest wówczas niewystarczające, więc może dojść do szeregu
niedoborów pokarmowych i braku ustępowania chorób cywilizacyjnych.
Podczas postu mogą pojawić się tzw. kryzysy ozdrowieńcze , symptomy
dawnych chorób, bóle głowy, cenność. Nie należy się ich obawiać jest to znak,
że zaczął się proces oczyszczania w naszym roganiźmie, Warto pić dużo wody,
wypoczywać ewentualnie jeść więcej potraw gorących to złagodzi kryzysy.
Jak wygląda
wychodzenie z pierwszego etapu postu Daniela?
Najpierw
rozszerzamy naszą dietę o inne owoce, które do tej pory były niedozwolone oraz warzywa
np. o ziemniaki, potem kasze lub chleb a na koniec dodajemy pokarmy takie jak masło,
jogurty, jaja, ryby wiejski drób.
W II etapie
jemy pokarmy nieprzetworzone lub bardzo nisko przetworzone. Nasz jadłospis
będzie się składał z owoców i warzyw oraz produktów pełnoziarnistych orzechów, nasi\on,
nierafinowanych olejów roślinnych, oliwy
z oliwek, wiesioółka, oleju lnianego
oraz bardzo małej ilości produktów odzwierzęcych takich jak mleko, jogurt, jaja
czy ryby traktując je, jako dodatek do potraw a nie, jako główne Menu .
Po przetrwaniu
postu warzywnego nie ma się ochoty na kawę czy jedzenia tłustych, smażonych potraw,
więc rezygnacja z nich nie będzie dla nas karą. Wszystko smakuję inaczej
bardziej intensywnie nie będziemy dosalać tak potraw czy tyle słodzić, co przed
przejściem na post warzywny,
Warto wspomnieć,
że powrót do niezdrowego żywienia powoduje nawrót symptomów chorobowych i nadwagi.
Warto, więc jeśli już jemy niezdrowe pokarmy robić to rozsądnie i z umiarem. Raz
na jakiś czas można zjeść coś niezdrowego, ale nie powinno się tego robić
codzennnie nawet w małych ilościach !
Postu nie
robimy raz na całe życie, ale do niego wracamy O to warianty powrotu do postu ;
- 1 dzień w tygodniu przez cały rok ( bardzo przydatny profiatycznie i chyba najbardziej realny ) Można stosować post o chlebie i wodzie raz w tygodniu zaoszczędzi się na owocach i warzywach zwłaszcza w zimie.
- 2 razy w tygodniu ( np. w środę i piątki przez cały rok
- 1 tydzień w miesiącu przez cały rok
Więcej
informacji znajdziecie na stronie Akademia Witalności, dzięki której sama
poznałam post Daniela. Autorka ma wielkie doświadczenie z postem i można jej zaufać.
To wartościowa strona, która uzupełnia książki dr Dąbrowskiej.
W następnym poście podam Wam łatwe przepisy do I etapu diety warzywno owocowej, przekonacie się, że wcale nie trzeba gotować wymyślnych przepisów a dieta wbrew pozorom jest prosta do zastosowania zarówno jej pierwszy jak i dragi etap
Źródła;;
1. Przywracać zdrowie żywieniem - Dr Ewa Dąbrowska .
2. Ciało i ducha ratować żywieniem - Dr Ewa Dąbrowska
3. Akademia Witalności - Post Daniela
Sama nazwa post "warzywno - owocowy" nie jest za dobra, bo jednak większość tego, co nazywamy "owoc" eliminujemy na czas kuracji. Ogólnie przyjęło się, by nazywać "owocem" coś słodkiego, a "warzywem" coś wytrawnego w smaku. Podam przykład, że dla wielu ludzi arbuz to owoc, a dynia to warzywo, a pzrecież one są bardzo blisko zsobą spokrewnione. Chyba nazwa "post warzywny" jest lepsza mimo że oliwka to też owoc, ale mało kto tak ją nazwie.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji nie bardzo roumiem, dla czego jabłko ma taką taryfę ulgową? Co prawda jabłka mają dużo różnych ważnych skladników, ale mają też wysoki indeks glikemiczy, więc nie widzę powodu by odrzucać śliwki a dawać przyzowlenie jabłku. Średnio oba te owoce maja taki sam indeks, ale tylko sredno, bo różne odmiany mogą się bardzo różnić i w indeksach i w innych składnikach.
Wiadomo że Radio Maryja i Telewizja Trwam są mocno nie wiarygodne, bo nie są źródłem informacji, ich głowna działalność polega na wbjaniu do głow słuchaczy pewnej szkodliwej spolecznie ideologii, ale to nie znaczy by zmieniać kanał, gdy jakaś zakonnica dzieli się ze słuchaczmi swoimi doswidzceniami, bo to może być warte posłuchania i zastosowania w kuchni
Krabikord
UsuńKrabi jemy na poście także niektóre owoce, mimo że jest ich mało nazwano tą dietę warzywno owocową. Gdyby nazwaną ją tylko warzywną też przyczepiono by się do nazwy, bo przecież owoce też jadamy, wiec do nazwy powinno się dodać owocowa
Dlaczego arbuza nie można jeść ? Ponieważ zawiera nasiona oraz jest zbyt odżywczy, natomiast jabłka można jeść, ponieważ dają efekty przeczyszczające i dobrze wpływają na trawienie. Dziewczyna z Akademia Witalności uważa, że jabłka można jeść, ale jedno dziennie, nie można się nimi przejadać, ale dr Dąbrowska mówiła to w swoich wykładach a nie w książce. Dla mnie pierwszy etap diety jest bardzo słabo opisany. W książce „ Przywracać zdrowie żywieniem” zawiera opis tylko na jednej stronie cała reszta dotyczy drugie etapu. Dla mnie to za mało zwłaszcza dla osoby początkującej, która zaczyna swoją przygodę z postem . Może mieć ona wiele wątpliwości, dlatego tu pomagają blogi doświadczonych blogerów. Poza tym mało było przepisów do pierwszego etapu autorka skupiła się na drugim etapie a szkoda, bo ten pierwszy etap jest najtrudniejszy i wymaga restrykcji i precyzji. Jeśli popełnimy błędy i będziemy jeść niedozwolone potrawy zawierające np. niedobre dodatki nie osiągniemy celów a nawet możemy mieć negatywne skutki uboczne.
Zamierzam z recenzować książkę Pani Dąbrowskiej, bo jestem zwolenniczką jej diety i widzę jej dobroczynne wpływy, ale sposób zapisu pozostawia moim zdaniem wiele do życzenia,
Natomiast, co do śliwek dr Dąbrowska wyeliminowała śliwki w pierwszym etapie diety, ponieważ jedzenie sinnych owoców niż te dozwolone w diecie nie skutkowały cofaniem się chorób cywilizacyjnych na pewno bez powodu by nie zabraniała jeść śliwek.
Wszystkie owoce i warzywa można jeść w II etapie diety. Jeśli jednak masz wątpliwości, chcesz coś dopytać to iwejdź na stronę Akademia Witalności link na samym dole w źródłach. Tam autorka bloga bardziej wnikliwie wyjaśnia wszystkie zawiłości postu. To miła kobieta, więc spokojnie możesz jej napisać emaila na pewno ci odpowie.
Co do Radio Maryja pełna zgoda, ale każda stacja w Polsce jest ideologiczna nawet ta, którą lubimy i pewne poglądy nawej najbardziej słuszne na pewne tematy nie będą w danej stacji nadawane. Np. na TVN raczej nie porozmawiasz na spokojnie o szkodliwości szczepionek a w Newsweeku nie przeczytasz krytycznego artykułu o imigracji, bo tam tego typu informacje są niepodawane. Każde media mają swoje linie. Warto czytać wszystko a nuż znajdą się ciekawe perełki jak z dietą warzywną owocowa Dąbrowskiej w radiu Maryja.
Pozdrawiam
Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńStarałam się w skrócie przedstawić zasady postu, ale przede wszystkim przestrzec przed błędami, bo te błędy są niebezpieczne dla zdrowia w pierwszym etapie . Mam nadzieję, że mi się udało. Również pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=oCfC_5lO98w
OdpowiedzUsuńDziękuję za link ;-)
Usuń