czwartek, 9 lipca 2015

Wino,taniec,śpiew,czyli jedziemy na wakacje ;-)


             Wakacje, upalne lato ,wino ,dobra muzyka , taniec  i  nic nie jest już potrzebne, aby zacząć oddawać się wakacyjnemu hedonizmowi.;-) .  Nareszcie lato tak długo oczekiwane. Lipiec to czas, w którym przerywam blogowanie i oddaje się wakacyjnemu szaleństwu …; -) Wracam jak zwykle do Was we Wrześniu pełna nowych i radosnych doświadczeń .
             Dziś pożegnam się z Wami piosenką Bałkanica zespołu Piersi .Piosenka odniosła bardzo duży sukces. Zespół podobno dostał wiele emaili z prośbą od fanów, aby kontynowali  ten nurt w zespole. 
          Absolutnie mnie to nie zdziwiło, bowiem Polacy to zazwyczaj bardzo radosny naród pragnący wolności i zabawy. Myślę, że gdyby jedna cecha narodowa Polaków została zlikwidowana, czyli utrudnianie sobie życia we wszystkich jego dziedzinach. Wszystkim żyło by się lepiej i wielu młodych ludzi by stąd nie wyjeżdżało. A wyjeżdżają nie tylko z poowdu braku pieniędzy, ale  właśnie z powodu  tych utrudnień  …

              Jednak w czasie wakacji zapomnijmy o trudach, problemach, troskach. Ten czas starajmy  się wykorzystać na przyjemności. W  Końcu to najbardziej beztroski czas w roku a trwa on tak krótko…

Bałkańska w żyłach płynie krew,
 Kobiety, wino, taniec, śpiew.
 Zasady proste w życiu mam,
 Nie rób drugiemu tego , czego ty nie chcesz sam!

 Muzyka, przyjaźń, radość, śmiech.
 Życie łatwiejsze staje się.
 Przynieście dla mnie wina dzban,
 Potem ruszamy razem w tan!

 Orkiestra nie oszczędza sił
 Już trochę im brakuje tchu.
 Polejcie wina również im
 Znów na parkiecie będzie dym!

 Bałkańskie rytmy, polska moc!
 Znów przetańczymy całą noc!
 I jeszcze jeden, malutki wina dzban,
 I znów ruszymy razem w tan!
Będzie! Będzie zabawa!
 Będzie się działo!
 I znowu nocy będzie mało.
 Będzie głośno, będzie radośnie
 Znów przetańczymy razem całą noc.

 

Udanych Wakacji !!! 

12 komentarzy:

  1. dobrze napisane,Polacy lubia sobie utrudniać życie,zazdroszczą sąsiadowi,który ma nieco lepiej,nawet jak ten wyjeżdża na wakacje,a zazdrośnik jest domatorem i tyłka nie ruszy za dom...:)
    starajmy sie zmienić...i być więcej radośni...
    miłego ,radosnego wypoczynku Ivano.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Radośniej by nam się żyło i bylibyśmy mniej zgorzkniali gdyby nie to utrudnianie sobie życia. Może się to kiedyś zmieni ...
      Udanych Wakacji Krakowianko;-)

      Usuń
  2. Polacy lubią się bawić ale lubią też narzekać. Taką mają tradycyjną narodową zabawę.
    Ty się tak nie baw tylko ładuj akumulatory i do zobaczenia we wrześniu.
    Krabikord

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tego mi Krabi trzeba naładowania akumulatorów a nic nie ładuje tych akumulatorów jak letnia pora roku;-)
      Do zobaczenia;-)

      Usuń
  3. Te poludniowe kraje sa radosniejsze , wyluzowane bo nawet kiedy o klimat biega zycie mieli latwiejsze...wiecej slonca, mniej forsy na energie ( ocieplenie domow) trzeba wywalac, niby to takie szczegoliki a ile ulatwiaja w zyciu. Nie trzeba sie specjalnym naswietlaniom poddawac bo slonce swoje robi i depresja niegrozna, nie trzeba o kasie na ogrzewanie chaty mylsec bo zimno nie grozne...czyli korzystaj z balkanow:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak Aniu klimat ma wielki wpływ na sposób i jakość życia ludzi. Np. w Grecji mimo kryzysu żyje się lepiej niż w dzisiejszej w Polsce. Grecy protestują przeciwko zaciskaniu pasa a my całe życie zaciskamy. Grek do tej pory nie pracował za 30 euro dziennie, bo to dla niego za małe pieniądze a Polak cieszy się, że będzie zarabiał, chociaż 1500 zł..
      Jednak klimat klimatem, ale Polacy sami też sobie utrudniają życie. Pamiętam jak sama podałaś przykład z egzaminem na prawo Jazdy, który w krajach zachodu jest jakby to powiedzieć formalnością a w Polsce jest egzaminem nie do przejścia zwłaszcza po nowej reformie. Polska ma mentalność takiego sowieckiego kołchozu stąd opóźnienia cywilizacyjne i mentalne.
      Miłych wakacji Aniu;-)

      Usuń
  4. To prawda, kiedy przygladam sie chocby Wlochom jak podchodza do spraw kryzysu w Europie to...luz. Prawda jest ze Grecy tez podchodza inaczej do kryzysu niz Polacy. Polacy sa w ciaglym kryzysie, bo rzadzacym na nas nie zalezy-taka mentalnosc dzika. Nasi cisna tylko nas a my cisniemy pasa. Az strach wracac do kraju.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracać Aniu to nie ma, po co chyba jedynie to stąd uciekać jak najszybciej. Nie tylko z powodu pieniędzy, ale właśnie z powodu tego, aby lepiej żyć, korzystać z tego życia. Nasz wielki Brat Rosja już chce złapać nas w swoje szpony aneksja Krymu, sprawa na Ukrainie to tylko początek a historia uczy nas, że zawsze zostajemy sami …
      Widzę narzekanie młodych ludzi wszyscy ci, którzy kończą szkole, studia wyjeżdżają i nie zamierzają wracać, bo tu nie ma przyszłości.

      Tak się zastanawiam, że kiedy zaleje nas Islam a Państwo Islamskie coraz bardziej rośnie w sile to dobrze jest zwrócić wzrok w kierunku Ameryki południowej, która tak samo jak Polska jest Katolicka, więc Polak tez się tam odnajdzie. Warto chyba zacząć uczyć się też Hiszpańskiego …
      Wiem może dramatyzuję, ale tak mnie naszło;-)

      Usuń
  5. Dobrego urlopu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również życzę udanego urlopu ;-)
      Pozdrawiam .

      Usuń
  6. A mnie troche znudzily te wszystkie poludniowe rytmy i ich styl zycia. Jest dobry na dlugosc urlopu. Po roznych swoich doswiadczeniach najlepiej czyje sie w swojej miescinie polskiej z grupa uznanych przyjaciol i rodzina. A najwygodniejszy kraj na emigracje to zdecydowanie Australia. I w ogole kraje anglosaskie, gdzie ludzie otwarci, przyjazni i pozytywnie nastawieni do roznych nacji. Moje working holiday in England- bardzo urozmaicone i udane. Milego lata dla wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Alicjo
      Podobno w Australii najlepiej się żyje, ale nie chciałabym mieszkać w Wielkiej Brytanii. Nie podoba mi się tam taka kastowość społeczna i uwielbienie dla rodziny królewskiej , gdzie dumą i zaszczytem jest wynoszenie przez przodka w rodzinie nocnika króla lub królowej.;-) Ta ich mentalność służalcza mnie śmieszy a nie chciałabym się do tej śmieszności i głupoty dostosowywać.
      Każdy jednak kraj ma swoje wady i zalety. Pod względem kulturowym najlepiej chyba mieszkać we Francji, bo to kraj bardziej liberalny.
      Pozdrawiam i zapraszam ponownie . Jeśli masz bloga podaj adres chętnie odwiedzę .

      Usuń