A gdy przyjdzie mój czas
Gdy pokryje mnie rdza
Usiądź przy mnie tuż
tuż
Bym mógł z tobą być
sam
Usiądź blisko o dłoń
Narwij słów jak
żonkili
I opowiedz nasz film
Bym go przeżyć mógł
znów
A gdy przyjdzie mój
czas
Gdy pokryje mnie rdza
Musisz wierzyć, że
znów
Pobiegniemy nad staw
Czekaj na jakiś znak
Bądź cierpliwa jak
papier
Ja wybłagam wśród
chmur
Bym tu czasem mógł
wpaść
Wszystko ma swój czas
I przychodzi kres na
kres
Gdybym kiedyś odszedł
stąd
Nie obrażaj się na
śmierć
jak czytam ten tekst,mam ciarki,ale...madrze napisane,każdy ma swój czas...
OdpowiedzUsuńBo to jest bardzo smutna piosenka ,ale pasuje na Wszystkich Świętych,..
Usuń