niedziela, 24 listopada 2013
sobota, 16 listopada 2013
Avanti ...
Wszystko się
w życiu zmienia, ale nie zawsze zmienia się na lepsze …
(Cytat mojego autorstwa ;-))
(Cytat mojego autorstwa ;-))
Czy ktoś z Was kupuję miesięcznik o modzie Avanti? Ja od jakiegoś czasu kupuję tą gazetę i
do listopadowego numeru Avanti byłam zadowolona.
W Avanti pokazują rzeczy, które w rzeczywistości można kupić w sklepach. Stylizacje modelek pokazywały jak naprawdę dane rzeczy wyglądają były one fajne, ciekawe, z polotem, ale przede wszystkim praktyczne. Modelki wyglądały naturalnie bez sztucznych, póz co bardzo mi się podobało. Był to prawdziwy przewodnik po najnowszych kolekcjach i trendach.
W Avanti pokazują rzeczy, które w rzeczywistości można kupić w sklepach. Stylizacje modelek pokazywały jak naprawdę dane rzeczy wyglądają były one fajne, ciekawe, z polotem, ale przede wszystkim praktyczne. Modelki wyglądały naturalnie bez sztucznych, póz co bardzo mi się podobało. Był to prawdziwy przewodnik po najnowszych kolekcjach i trendach.
Niektóre z proponowanych stylizacji można było podpatrzeć i zabawić się w projektantkę mody …; -) Co
nie raz robiłam i sprawiało mi to dużo frajdy.
Jednak w
ostatnim numerze zmienili styl magazynu w moim odczuciu na gorszy. Gazeta powoli zamienia się w typową prasówkę
dla kobiet, których jest wiele na rynku typu Glamour, Claudia i inne kolorówki. Nie znoszę takich gazet, dlatego ich nie kupuję .
W
listopadowym Avanti rozbudowano dział uroda z poradami kosmetycznymi, które
można znaleźć w każdej podrzędnej prasie kobiecej lub ewentualnie gazetkach za darmo.
Ten ów dział zajmuję polowe magazynu.
Sesje mody,
które do tej pory były ciekawe, z polotem zamieniły się w styl nazwany przez redakcję
stylem fashion. Teraz na fotografiach modelki ustawiane są w dziwnych pozach
przypomina mi to Glamor czy Elle. Sesje mody są nieciekawe, sztuczne, nudne a
przede wszystkim niepraktyczne.
J Jeżeli dalej tym stylem pójdzie redakcja Avanti może
niedługo przeczytamy o kłopotach sercowych kobiet i jak je rozwiązać, a wtedy
będę musiała rozglądnąć się za innym przewodnikiem prezentującym modę. Macie
jakieś propozycję?
niedziela, 10 listopada 2013
Kiedyś móc powiedzieć ...
Życie jest jak proces można wygrać lub przegrać, choć rzadko się wygrywa...
Móc kiedyś napisać, powiedzieć, że żyło się jak się chciało -to sztuka. W końcu człowiek nie
powinien obawiać się śmierci .Powinien obawiać się niespełnionego życia …
Żyłem
jak król i byłem nim
Choć z niejednego pieca chleb jadłem
I wiem, to jedno wiem
Żyłem jak chciałem
Choć z niejednego pieca chleb jadłem
I wiem, to jedno wiem
Żyłem jak chciałem
Choć świat pokochał mnie
Nie szczędził mi ciosów ni razu
Robiłem to, co każdy chce
Choć tak naprawdę nikt w to nie wierzył
Pamiętam też mój każdy krok
I każdy dźwięk, który zagrałem …
I dziś, gdy patrzę wstecz
To mogę już śmiało powiedzieć
Że wiem, to jedno wiem
Żyłem jak chciałem
piątek, 1 listopada 2013
Wieczny spokój ...
“Über allen Gipfeln
Ist Ruh,
In allen Wipfeln
Spürest du
Kaum einen Hauch;
Die Vögelein schweigen im Walde.
Warte nur, balde
Ruhest du auch.”
Ist Ruh,
In allen Wipfeln
Spürest du
Kaum einen Hauch;
Die Vögelein schweigen im Walde.
Warte nur, balde
Ruhest du auch.”
W tłumaczeniu ...;-)
Na wszystkich szczytach
Spokój
Z wierzchołków drzew
Dochodzi cię
Ledwie powiew
Ptaszęta milkną w lesie
Poczekaj jeszcze, wkrótce
Spoczniesz i ty.
Na wszystkich szczytach
Spokój
Z wierzchołków drzew
Dochodzi cię
Ledwie powiew
Ptaszęta milkną w lesie
Poczekaj jeszcze, wkrótce
Spoczniesz i ty.
Johann Wolfgang von Goethe
Subskrybuj:
Posty (Atom)