Kochać to nie znaczy zawsze to samo
Można kochać tak
lekko, można kochać bez granic
Kochać żeby zawsze
i wszędzie być razem
Wierzyć, że jest
dobrze, gdy jesteśmy sami
Kochać to nie
znaczy zawsze to samo
Kiedy jesteś
daleko kochasz przecież inaczej
A kiedy pragniesz
tak mocno, żebyś nie żałował
Kiedy jesteś
daleko możesz wszystko stracić
Kochać to nie znaczy zawsze to samo
Trzeba stale
uważać, żeby kogoś nie zranić
Nie tak łatwo jest
kochać, nie tak łatwo być razem
Kiedy wszystko
najlepsze dawno już za nami
A kiedy przyjdzie
na Ciebie czas
A przyjdzie czas
na Ciebie, porwie Cię wtedy wysoko tak
Do góry Cię uniesie
Lecz nagle możesz zacząć spadać w dół
A to już nie to
samo…
Kochać.Najważniejsze to- Trzeba stale uważać, żeby kogoś nie zranić
OdpowiedzUsuńA najtrudniej jest kochać kiedy wszystko co najlepsze dawno już za nami ...
Usuńhttps://youtu.be/2eW1c8iys1M
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/gfSdEk450eg
https://youtu.be/8e_gz-q15as
https://youtu.be/pywa6BjhaDM
https://youtu.be/Els5yYvFU9E
https://youtu.be/3AU-qOzc2O8
Duzo mozna na ten temat powiedziec ...a najlepiej jest chyba to przezywac, a nie gadac o tym:)
Są takie miłości, których lepiej nie przeżywać …; )…
UsuńPozdrawiam.
Zycie to cos czynnego,...zycie to PRZEZYWANIE. Wszystko co nas spotyka trzeba przezyc, nawet i to, co "lepiej nie przezywac"...kto nam obiecal , ze zycie to tylko pozytywny feeling? To tez te ciemne jego strony, ciemne emocje i przezycia:)) Oczywiscie wiem o co Ci chodzi...wole pozytywny. Jakby czlowiek wiedzial, ze upadnie to by se przed upadkiem usiadl, coby nizej to spadanie bylo i mniej bolalo, ale...zycie to zycie:))
UsuńCzasami można uniknąć tych negatywnych sytuacji. Na tym polega sztuka życia, ze uczymy się omijać pewne niebezpieczeństwa. Niemniej jednak wszystkiego nie da się uniknąć, bo co nas ma dopaść to i tak dopadnie;-)
Usuńja już nie wierze w miłośc...ale piosenki o Niej bardzo lubię,De Mono ...mistrzowie nastroju...piękny utwór...
OdpowiedzUsuńDobrze cię rozumiem ....
Usuńmoże Ivano,jak sie człek zawiedzie,inaczej patrzy...
UsuńTrudno znależź kogoś wartościowego Krakowianko, kogoś, kto mimo trudów życia będzie przy tobie. Ja przyznam się szczerze miłości nie szukam. Nie zamierzam wychodzić za mąż ani mieć dzieci. W mojej rodzinie związki nie wychodzą. Niby spotyka się jakiś męzczyzm ale oni są tacy jacyś nieciekawi, nie spełniają swojej roli. Taka aura rodzinna. Niby można byłoby taki trud podjąć i borykać się z problemami, przełykać wiele nieciekawych sytuacji, ale po co? Druga sprawa jakoś nigdy mnie do takich rzeczy nie ciągnęło jestem raczej wolnym duchem i mam inne plany na przyszłość. Więc doskonale rozumiem, co piszesz..;-)
Usuń